LASHVOLUTION

Długie i gęste rzęsy? Która z nas o tym nie marzy? Ja niestety w tym temacie uwielbiam przepych więc moich rzęs zawsze mi mało... Znalazłam dlatego rozwiązanie-sztuczne zagęszczanie. Efekty? Piękne! Ale ja jestem realistką i wiem z autopsji, że nasze naturalne rzęsy robią się słabsze i już nie odrastają tak chętnie. Zawsze pomiędzy zabiegami robiłam około miesięczną przerwę, aby dać im dojść do siebie choć w jakimś małym stopniu. Nigdy nie udało mi się to w 100%, no cóż-coś za coś.
Ale... Tym razem znalazłam dla siebie pomocnika.

LASHVOLUTION

Co obiecuje producent?

• rzęsy dłuższe o 87%, gęstsze o 80%
• brak skutków ubocznych wykazany przez badania
• nałożenie odżywki zajmuje tylko 10 sekund dziennie
  
  • Twoje oczy staną się magnesem na męskie spojrzenia
    
  
  
  
  
  
  
  Moje pierwsze wrażenia:
  Paczuszka, która do mnie przyszła była uroczo zapakowana co oczywiście jest zawsze na plus, bo przyjemniej się do takiego produktu wraca. Po otworzeniu na samym wierzchu leżała karteczka z informacją gdzie znaleźć firmę. Od razu chciałabym Wam tutaj podlinkować ich social media:
  Strona internetowa: www.lashvolution.pl
  Facebook: /LashVolution
  Instagram: @lashvolution
  
  
  Karteczka leżała na jeszcze jednym pudełku w którym znajdowały się: serum, miarka i ulotka.
  Mnie osobiście najbardziej podoba się miarka ponieważ dzięki niej mogę sprawdzać rzeczywiste efekty: miarka nie zmniejsza się, nie powiększa co daje nam pewność, że coś nam serum pomogło lub całkowicie na odwrót.
  Jeżeli chodzi o aplikacje to jest na prawdę łatwa i szybka, przy wieczornej toalecie na pewno nie zaburzy nam harmonogramu.
  Teraz pozostaje czekać na efekty. Niżej wstawiam zdjęcie przed kuracją na obojgu oczach, ale jeżeli jesteście niecierpliwi i chcecie sami na sobie się przekonać o efektach to zachęcam Was do zakupu teraz, w tym LINKU.